book
book

Kilka sekund od śmierci / T.2

Tyt. oryg.: "Second away, ".

Autor: Coben, Harlan




Księga II trylogii Cobena, której bohaterem jest Mickey Bolitar, bratanek doskonale znanego czytelnikom Myrona Bolitara, poszukujący prawdy o okolicznościach śmierci swojego ojca Brada. Akcja książki toczy się bezpośrednio po wydarzeniach opisanych we wcześniejszej powieści Schronienie.

Co stało się z ojcem Mickeya? Czy rzeczywiście zginął na oczach syna w wypadku samochodowym? Kim był

mężczyzna, łudząco podobny do zbrodniarza z SS zwanego "Rzeźnikiem z Łodzi", który zabrał jego ciało do karetki? Jaka jest prawdziwa rola Schroniska Abeona - tajemniczej organizacji, dla której pracował Brad Bolitar?
Jedyna osoba, która mogłaby pomóc Mickeyowi - była więźniarka z Auschwitz, Lizzy Sobek - odmawia wyjaśnień. Mickey i dwójka jego najbliższych przyjaciół, bystra Ema i czarujący Łyżka, pakują się w kolejne kłopoty, które mogą mieć związek z przeszłością. Tym razem chodzi o morderstwo: ktoś zastrzelił matkę Rachel Caldwell - dziewczyny, która nie jest Mickeyowi obojętna. Choć młody Bolitar jest nie mniej inteligentny i uparty niż jego wuj Myron, w tej sprawie musi naprawdę postępować wyjątkowo ostrożnie. Zabójca może znowu uderzyć bez jakiegokolwiek ostrzeżenia...

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność: Harlan Coben ; z ang. przeł. Zbigniew A. Królicki.
Seria:Mickey Bolitar / Harlan Coben : T.2 /
Hasła:Powieść amerykańska - 21 w.
Adres wydawniczy:Warszawa : Wydawnictwo Albatros A. Kuryłowicz, 2013.
Opis fizyczny:398, [1] s. ; 21 cm.
Uwagi:Stanowi t. 2 cyklu. T.1 "Schronienie", t.3 "Odnaleziony".
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

MBP
ul. Spacerowa 4

Sygnatura: 821-3 amer.
Numer inw.: 42235
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

Wypożyczona przez: 005788
do dnia: 2024-12-09
schowekrezerwuj
więcejrezerwuj


Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook