Po co nam to było
Joanna Rawik potrafi śpiewać, czego dowiodła w amfiteatrze opolskim i paryskiej Olympii, ale też potrafi pisać i mówić, co artystom sceny dane jest w niewielu przypadkach. W dodatku śpiewa, pisze i mówi w swym drugim języku, jest bowiem poliglotką, co artystom zdarza się dopiero w Hollywood. Ciekaw jestem, jak "Po co nam to było" czytałoby się w ojczystym języku Joanny, języku Eliadego i Ionesco, to jest w języku
rumuńskim. Zwłaszcza zaś, jak zabrzmiałby przyimek "po".
Piosenka tytułowa książki napisana jest tak, że mogłaby ją śpiewać Edith Piaf. To też pseudonim artystyczny, który przekształcony został w nazwisko. Joanna śpiewa podobnym głosem i z podobną wrażliwością. Ale po swojemu. Tak jak Edith Piaf wie o miłości wszystko.
Książkę Po co nam to było skomponowała według reguł recitalu. Recital śpiewa się tak, jak się chce, a nie jak się musi. W recitalu pisanym Joanny zostało trochę miejsca na dwa, trzy akapity - na tajemnice, których lepiej nie dotykać. Tak jest z dobrym koncertem - coś jeszcze pozostaje, coś nie zostało jeszcze wygrane do końca.
Krzysztof Mroziewicz
Odpowiedzialność: | Joanna Rawik. | Hasła: | Rawik, Joanna (1934- ) Piosenkarze polscy Muzyka polska Muzyka rozrywkowa Pamiętniki i wspomnienia Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Studio Emka, 2017. |
Opis fizyczny: | 278, [1] strona : fotografie ; 22 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Literatura faktu, eseje, publicystyka. |
Dziedzina: | Historia Kultura i sztuka |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)