Dzienniki japońskie : zapiski z roku Królika i roku Konia
Dalekie podróże mają to do siebie, że przywozi się z nich zupełnie co innego niż to, po co się pojechało. Piotr Milewski dotarł do Japonii w roku Królika. Akurat zaczęła się pora deszczowa i nad Wyspami na półtora miesiąca zawisła szara zasłona z chmur. W powietrzu unosił się gorzki zapach gnijących wodorostów. Japończycy uznają ten okres za piątą porę roku o nazwie tsuyu,
co znaczy - śliwkowy deszcz. Bogowie są wtedy bliżej, ale czy sprzyjają wędrowcom?Wybrał najbardziej wymagający rodzaj podróżowania. Japonię poznawał samotnie, bez planu, pieniędzy, jeżdżąc autostopem i śpiąc pod gołym niebem. Próbował uchwycić ducha archipelagu i zrozumieć mieszkających tam ludzi, którzy - mimo że gościnni i serdeczni - pozostali dla niego zagadką. "Dzienniki japońskie" to nie tylko zapis zdarzeń czy spotkań, ale i opowieść o podróżowaniu jako takim: o jego filozofii i sensie, a także piętnie, jakie odciska na świadomości wędrowca.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Piotr Milewski. | Hasła: | Podróż - filozofia Japonia - opisy i relacje z podróży - 1990-. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Znak Litera Nova, 2015. |
Opis fizyczny: | 379, [2] s., [16] s. tabl. kolor. : il. ; 21 cm. |
Uwagi: | Oprawa miękka. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)